Oprócz nauczania niemieckiego i pisania podręczników zdarza mi się – choć nie tak często – coś ugotować. Na przykład zupę rybną. To jedyny przepis, jaki kiedykolwiek (a konkretnie 10 lat temu!!!) podałam w internecie. I ku memu zdumieniu został teraz oficjalnie opublikowany ;).
No a przy okazji można niemiecki poćwiczyć…!
Tu spis treści przepisów:
A tu ta „moja” zupa 😉
Smacznego!
Jest Pani więc na dobrej drodze do opublikowania książki kucharskiej 🙂
Gratulacje! Pewnie jest wyjątkowo smaczna, gdybym tak jeszcze gdzie przepis znalazł….
Pospieszyłem się…przecież jest…strona powiększona i ….gotujemy!
Pani Agnieszko, to teraz tylko testować, testować i smakować 😀 Fajnie, że jest po niemiecku, bo można uczniom podsyłać 😉
Jezu ale się mega głodny zrobiłem mogłem tego nie czytac