Pisać odręcznie czy na klawiaturze?

Ucząc się czegokolwiek, np. języków obcych, staramy się, aby nasza nauka była możliwie efektywna, czyli skuteczna. Notujemy sobie, zapisujemy… Jeszcze do niedawna nie było nowoczesnej alternatywy pt. „klawiatura”. W dzisiejszych nowoczesnych czasach coraz więcej osób przechodzi z notatek odręcznych na notatki elektroniczne. Jedno i drugie wyjście ma oczywiście wady i zalety, ale co jest tak naprawdę SKUTECZNIEJSZE dla efektywnej nauki?

Mamy teraz oficjalną odpowiedź na to pytanie.

Naukowcy dowiedli, że kiedy uczymy się ze sporządzonych odręcznie notatek, nasza nauka jest bardziej efektywna, niż z tych, które stworzyliśmy na komputerze.

Przytaczam tu link do całego artykułu:

http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91625,9001378,Jak_notowac__aby_sie_nauczyc___na_komputerze_czy_w.html

Dlatego nawet jeśli prowadzę lekcje online i wszystko zapisane jest elektronicznie, zawsze zachęcam uczniów do założenia sobie zeszytu lub segregatora i przepisywania odręcznie lekcji, słówek, zasad gramtatycznych, przykładów itp.

Nowoczesność – nowoczesnością, a skuteczność – skutecznością 😉

Keyboard 2photo © 2006 John Ward | more info (via: Wylio)

Pen and Paperphoto © 2009 Ramunas Geciauskas | more info (via: Wylio)

Reklama

8 comments

  1. Popieram z całego serca! (swoją drogą to zabawne, że jak na razie na twoim blogu nie znalazłem niczego z czym mógłbym się nie zgodzić)
    Mało tego, uważam przepisywanie oryginalnych tekstów w obcym języku i następnie analizowanie napisanych zdań za jedną z lepszych rzeczy przy nauce. Potrzeba niewątpliwie trochę cierpliwości, ale na dłuższą metę jest to bardzo opłacalne.

    Natomiast na temat udziału nowoczesności w nauce języków obcych można się długo spierać. Często mam wrażenie, że ludzi przyciąga samo określenie „nowoczesny” i nie za bardzo zastanawiają się nad istotą tej nowoczesności.

  2. Fajne jest tworzyć tzw. mind maps – mapy myśli, lub notatki zbliżające się do nich formą 🙂 Ja tam w ramach przygotowań do olimopiady muszę zapamiętać w jęz.niemieckim informacje o niemieckiej kulturze, gospodarce, polityce, Austrii, Szwajcarii… Im więcej kolorów, strzałek, „słoneczek”, podkreśleń w moich notatkach, tym wbrew pozorom łatwiej jest mi to ułożyć w głowie 😀

  3. To ja dla odmiany się nie zgodzę :).
    1. piszę bardzo brzydko, wręcz niewyraźnie – ciężko się z tego uczyć, w ojczystym języku rozczytam bo wystarczy mi tylko kilka znaków aby rozpoznać słowo z wykorzystaniem kontekstu, ale języki obce… nierealne
    2. w artykule nie podano czy uczący się pisali bezwzrokowo czy jednym palcem, a to może mieć znaczenie, skoro ma znaczenie czy długopisem czy na klawiaturze. Podejrzewam, że większość badanych pisała „jednym palcem” bo mało kto potrafi pisać na klawiaturze.
    3. piszę na klawiaturze dużo wydajniej, łatwiej i szybciej robię powtórki wykorzystując do tego programy wspomagające naukę (np. anki). W artykule nie napisano czy studenci mieli np. napisać 10 zdań, czy mieli pisać zdania przez 10 min. To poważna różnica która może potem wpłynąć na wynik testu. A odnosząc się do słów prof. mangen, skoro pisanie odręczne zajmuje więcej czasu i dlatego jestem w stanie się więcej nauczyć, to mogę jedynie powiedzieć, że ja nie skończę na samym pisaniu tylko wykorzystam POZOSTAŁY czas na powtórkę i tu jest moja przewaga.

    Niech każdy wybierze sobie co lubi ale artykuł moim zdaniem nie jest obiektywny do tego stopnia, że mam wrażenie że wynik był znany przed rozpoczęciem eksperymentu.

    Ps. maindmaps’y też robie na komputerze :). Ja w ogóle robię wszystko co tylko mogę na komputerze, a jeżeli powtarzam coś często, to piszę sobie proste skrypty/programy/makra które to robią za mnie, w ten sposób czas potrzebny na szukanie, przepisywanie, układanie, segregację, sortowanie itp. wykorzystuję na czystą naukę.

    Pozdrawiam

    1. Tak. Jasne. Wyjątki potwierdzają regułę ;-). Trafia mi sie szacunkowo ok. 10% uczniów, od których słyszę podobne argumenty jak tu od Ciebie. Do tego dochodzi jeszcze „bałaganiarstwo” (tzn. jako często podawany powód PRZECIWKO pisaniu odręcznemu, zwłaszcza karteczek).
      Są faktycznie ludzie, którzy lepiej dają sobie radę – albo przynajmniej lepiej się czują – wykorzystując tylko elektronikę (anki, supermemo itp.). Z mojego doświadczenia wynika, że jest to ZDECYDOWANA mniejszość. Ale kto wie, może z czasem będzie się to wszystko coraz bardziej zmieniać ku nowoczesności?? Drukowane książki też z pewnością z czasem „wymrą” na korzyść e-booków.
      Ogólnie jestem zdania, że każdy powinien się uczyć tak, żeby robić to jak najskuteczniej, konkretny sposób jest drugorzędny, w końcu liczy się wynik.

  4. Uczac soe pisac e jezyku niemieckim wszystko posalem duzymi literami dlatego .nie mialem problemu co sie pisze duza a co mala litera Dzieki temu nie mialem kompleksu gramatyki

  5. Tak, recznie najlepiej, a klawiatura tez jest potrzebna w wyzszym stadium, wykorzystanie jezyka jest rowniez pisanie na „jego” klawiaturze. To nie jest tak latwo, jak by sie wydawalo 🙂

  6. A ja bym sugerował wykorzystanie obu metod.

    Pisanie odręczne, jak najbardziej, zawsze jak czegoś się uczę, to robię odręczne notatki, coś w tym jest, że lepiej wchodzi do głowy. Jedna moja pani prof. na studiach powtarzała: jak robicie ściągi (no co, była realistką 😉 ), piszcie je odręcznie, zawsze coś wam w głowach zostanie i przyda się wam na później. 😉

    Ale na sobie zauważyłem, że pisanie na komputerze też jest bardzo przydatne, przynajmniej jeśli chodzi o ortografię. Przez lata miałem problemy z polską ortografią. W LO chyba nie miałem jednej pozytywnej oceny z dyktanda. Potem jednak pojawiło się podkreślanie błędów w Wordzie i zauważyłem, że to ogromna pomoc. Ktoś mógłby rzec, że to pójście na łatwiznę, bo komputer poprawia, ale właśnie fakt, że komputer tylko podkreśla, jest tak pomocny, bo widzimy to co napisaliśmy, widzimy, że podkreślone, wiemy że błędna pisownia, musimy wybrać z listy poprawną, po kilku takich razach samo wchodzi do głowy.

    Pozdrawiam.

    1. Fakt, jedno nie wyklucza drugiego 😉

      Może po prostu powszechność pisania na klawiaturze jest na tyle nowa, że nie zrobiono jeszcze badań na ten temat. Na temat pisania odręcznie robiono bardzo wiele badań i absolutnie wiadomo, że to pomaga w zapamiętywaniu.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s